Sobotni Spacer #2 – Śnieg w Paryżu

Kilka tygodni temu, spadł śnieg w Paryżu i wybrałam się na spacer aby zobaczyć ośnieżone centrum historyczne Paryża. Mam nadzieję, że ten artykuł będzie dla Was inspiracją do spaceru po takich dzielnicach jak Sentier, les Halles albo Ile de la Cité. Miłej lektury !

Śnieg w Paryżu Pont Neuf w Paryżu Przewodnik po Paryżu

Pada śnieg, i co z tego?

Kilka tygodni temu, ale i w tym tygodniu również, w Paryżu wydarzyła się jedna z moich ulubionych rzeczy – spadł śnieg! Chociaż niektórzy są obojętni, albo i nawet niezadowoleni, śnieg jest zawsze dla mnie ekscytującym wydarzeniem. W momencie w którym spadł pierwszy płatek śniegu, byłam gotowa założyć buty i iść na spacer.

I jak zadecydowałam, tak zrobiłam i tamtej soboty ubrałam się ciepło i uprzedziłam, że „będę na spacerze tak długo, jak będzie padał śnieg”.

Tamtego dnia, znanymi drogami poszłam zobaczyć jak pod śniegiem wyglądają moje ulubione paryskie miejsca.

Voir en plein écran

Dzielnica Sentier

Pierwszym etapem mojego spaceru była ulica Petits Carreaux, gdzie możemy zobaczyć piękną zieloną ścianę zwaną „Oasis d’Aboukir”, czyli Oaza Aboukir.

Oaza Aboukir to 25 metrowa zielona ściana, w której od 2013 roku znajduje się ponad 250 gatunków roślin. Piesza przestrzeń ulicy Petits Carreaux jest jednym z moich ulubionych miejsc w dzielnicy Sentier, właśnie ze względu na tę zieloną ścianę, ale także z dlatego, że jest tu kilka ciakawych dzieł street artu. Najbardziej rozpoznawalny jest wielki muralu autorstwa artysty Combo, który przedstawia całujących się Tintina i Kapitana Haddock’a, czyli postaci słynnego komiksu o przygodach Tintina. Tuż przy tym muralu znajduje się, schowana pod drzewem, postać medytującego mężczyzny stworzona przez żyjącego w dzielnicy artysty Raphaela Federici. Dzieła tego artysty zobaczyć można na wielu metalowych żaluzjach lokali w tej dzielnicy, jak na przykład w restauracji „Cantine des Mamas”.

Mieszkałam przez ponad pięć lat bardzo blisko od tego miejsca więc była to nostalgiczna wizyta, po której udałam się w stronę Skweru Emile Chautemps i „Arts et Métiers” czyli Narodowego Instytutu Sztuki i Techniki.

Po drodze przeszłam się ulicą Aboukir, która biegła wzdłuż XIV wiecznego muru obronnego Karola V, który został wzniesiony podczas wojny stuletniej między Królestwem Francuskim i Angielskim!

Arts et Metiers

Po wejściu do skweru Emile Chautemps, znalazłam się w magicznym świecie! Ulice Paryża były jeszcze nie do końca pokryte przez śnieg, ale za to park był cały biały! Przez kilka minut, pochodziłam sobie po śniegu, zrobiłam niezliczoną ilość zdjęć i patrzyłam, jak sala Gaîté Lyrique bieleje z minuty na minutę.

Skwer Emile Chautemps znajduje się przed teatrem Gaîté Lyrique, który został przekształcony w 2010 roku w przestrzeń poświęconą sztuce cyfrowej.

Po drugiej stronie parku znajduje się Narodowy Instytut Sztuki i Techniki, który mieści się w starym klasztorze. W obrębie instytutu działa tam również Muzeum Arts et Metiers, w którym poznamy historię różnych historycznych wynalazków.

Les Halles

Oddalając się od „Arts et Metiers” postanowiłam skręcić w ulicę Turbigo aby dojść do dzielnicy Les Halles, czyli dawnej głównej hali spożywczej w Paryżu. To znaczy, taki był mój główny zamysł, dlatego, że zanim tam doszłam, skręciłam w ulicę Etienne Marcel, bo nie mogłam się oprzeć pokusie zobaczenia ośnieżonej średniowiecznej wieży Jean Sans Peur, czyli Jana Bez Trwogi, o której już może słyszeliście z moich opowieści.

Następnie skręciłam w prawo w rue Française, czyli w ulicę Francuzką ! Po dojściu do końca ulicy, skręciłam w ulicę Tiquetonne, która biegła wzdłuż średniowiecznego muru Philippa Augusta i skręciłam w ulicę Saint Denis. I tym samym zrobiłam pętelkę !

Dopiero potem zeszłam ulicą Turbigo do dzielnicy Les Halles. Idąc wzdłuż sklepów pod budynkiem Canopée, podziwiałam pokryty śniegiem kościół św. Eustachego. Skierowałam się później do Bourse de Commerce, czyli dawnej Hali Zbożowej. Jej renowacja jest już zakończona i od niedawna możemy ją obejść. Fundacja Pinault, do której budynek teraz należy, tylko czeka na ponowne otwarcie muzeów aby hucznie otworzyć to miejsce !

Na razie nie ma jeszcze dużo osób, więc naprawdę polecam Wam, żebyście się przeszli wokół budynku !

Następnie zdecydowałam udać się w stronę mojego ulubionego paryskiego mostu, którym jest Pont Neuf!

Jeżeli dzielnica Les Halles Was interesuje, to mam dla Was dobrą wiadomość ! Właśnie tworzę wycieczkę o tej dzielnicy, którą już niedługo można będzie zarezerwować !

Aby nie przegapić żadnej informacji, zapraszam do zapisania się do mojego newslettera !

Nie chcesz przegapić nowej wycieczki ?

Zapisz się do mojego newslettera, aby jako pierwsza lub pierwszy dowiedzieć się o nowej wycieczce. Obiecuję, że nie będzie spamu ani zbędnego gadania 😉!

Pont Neuf i Place Dauphine

Wbrew temu, co sugeruje jego nazwa, Pont Neuf nie jest Dziewiątym Mostem w Paryżu, ani nawet Nowy Mostem 
(Neuf = Dziewięć , Neuf = Nowe).

Jest to najstarszy wciąż istniejący most w Paryżu! Nosi on nazwę „Neuf” dlatego, że w czasach kiedy go budowano, był pierwszym nowoczesnym mostem. Dla nas, z perspektywy czasu, nie jest on „nowym” mostem od dawna !

Często przechodzę przez ten most i za każdym razem podziwiam go, tak jakbym go widziała po raz pierwszy !

Cechą szczególną tego mostu jest to, że łączy on prawy brzeg z lewym brzegiem, spoczywając na samym końcu wyspy Ile de la Cité. Przeszłam przez most aż do wyspy i skręciłam w plac Dauphine.

Plac Dauphine ma trójkątny kształt, i o jego zbudowaniu zdecydował król Henryk IV, którego postać na koniu możemy zobaczyć na moście Pont Neuf. Jako małą anegdotę, powiem Wam, że bruk tego placu został dodany do listy zabytków w 1950 roku! Plac Dauphine jest również miejscem, w którym o każdej porze roku można zobaczyć wielu graczy w bule, którzy byli i tego dnia i którzy grali nawet w śniegu!

Opuściłam Place Dauphine, zbliżając się do Palais de Justice, czyli Pałac Sprawiedliwości, którego okrążyłam aby dojść do brzegów Sekwany. Idąc prosto wzdłuż Sekwany, doszłam do głównego punktu mojego spaceru, czyli – Katedry Notre Dame!

Notre Dame i Ulica Saint Jacques

Śnieg w Paryżu Katedra Notre Dame w Paryżu Przewodnik po Paryżu

Pomimo tego, pe po pożarze ją zamknięto, Katedra Notre Dame nadal pozostaje głównym punktem zainteresowania dla odwiedzających Paryż. Nawet jeśli nie można się do niej zbliżyć, na dziedzińcu wciąż jest dużo ludzi !

Jeśli czytacie ten artykuł w czasach kiedy wirus jest już tylko złym wspomnieniem, i chcecie się wybrać na spacer w moich śladach to koniecznie wybierycie się do Archeologicznej Krypty ! Jest to małe muzeum, które znajduje się pod placem Notre Dame i w którym można zobaczyć pozostałości po pierwszym murze obronnym Paryża, stworzonym w IV wieku n.e.!

Po opuszczeniu placu de Notre Dame, przeszłam do lewego wybrzeża i skierowałam się ku ulicy Saint Jacques. Ta ulica wyróżnia się tym, że jest bardzo prosta i długa. Jej kształt jest powiązany z tym, że ulica Saint Jacques była dawnym cardo, czyli południowo-północną osią miasta wtedy kiedy Lutecja, czyli dawny Paryż był pod rządami Cesarstwa Rzymskiego!

Śnieg w Paryżu Ulica Saint Jacques w Paryżu Przewodnik po Paryżu

Dość szybko doszłam do ulicy Galande, czyli dawej średniowiecznej uliczki, która była kiedyś dzielnicą ludzi „wątpliwej moralności”, a teraz jest ulubionym miejscem turystów z całego świata. Tego dnia, podobnie jak w wielu miejscach turystycznych w Paryżu, było bardzo pusto. Idąc tą ulicą mamy ciekawy widok na Katedrę Notre Dame.

Po kilkuset metrach dotarłam do skrzyżowania ulicy Galande z ulicą Dante, w którą skręciłam, aby dojść do punktu z którego mogłam zawrócić ponieważ śnieg przestawał powoli padać i miała przed sobą trzy kwadranse na piechotę do domu.

Śnieg w Paryżu Sklep Tintina w Paryżu Przewodnik po Paryżu

Po drodze natknąłem się na ciekawy sklep. Był to sklep w całości poświęcony Tintinowi. Pamiętacie, to ta postać którą widzieliśmy na muralu na samym początku naszego spaceru ! Można tam kupić oczywiście komiksy, ale i przedmioty kolekcjonerskie, pocztówki… Raj dla fanów Tintina!

Powrót do domu ulicą Saint Martin

Droga powrotna była bardzo prosta, dlatego, że wracałam do domu wzdłuż dawnego Cardo, czyli ulicą Saint Jacaues, której nazwa się zmienia w ulicę „rue De la Cité” na wyspie i która później nazywa się „rue Saint Martin” na prawym wybrzeżu.

Bardzo szybko doszłam do Sekwany, nad którą przeszłam, aby wrócić do wyspy Ile de la Cité. Ostatni raz spojrzałam na Notre Dame i udałam się w stronę prawego wybrzeża.

Po drodze trafiłam na targ kwiatowy, którego w 2014 roku nazwę zmieniono na Targ Kwiatowy im. Królowej Elżbiety II, z okazji ostatniej wizyty króloyej anglii we Francji. Targ kwiatowy istnieje w tej części wyspy Ile de la Cité od początku XIX wieku. Jednak dzisiejsza infrastruktura, po przebudowach wyspy w 1873 roku jest już tylko niewielką częścią pierwotnego targu. Przechodząc obok, współczułam w duchu kwiatom, które marzły pod śniegiem ! To, że właściciel sklepu nie zdążył ochronić rośliny to znak, że śnieg w Paryżu bywa niespodziewany.

Doszłam do prawego brzegu Sekwany przechodząc przez most Notre Dame, z którego mamy piękny widok na plac i teatr Chatelet. Aż trudno uwierzyć, że znajdowało się tu kiedyś przerażające więzienie !

Idąc na północ ulicą Saint Martin, minęłam śliczny, szczególnie wiosną, Skwer Saint Jacques. Chociaż wiosna jeszcze daleko, pokryty śniegiem park wyglądał bajecznie. Sama wieża Saint Jacques, która jest jedyną pozostałością po dawnym kościele Saint Jacques, wyglądała w białym parku bardzo imonująco.

Po opuszczeniu parku, idąc wciąż ulicą Saint Martin, dotarłam do jednej z najstarszych dzielnic Paryża, czyli Marais. Po francusku, słowo „Marais” znaczy „Bagno” i w tym przypadku nazwa dzielnicy wskazuje na to, że dwano temu, w tym miejscu rozciągało się duże mokradło z powodu bliskości z rzeką Sekwaną.

W dzielnicy Marais, natknąłem się na kościół św. Merry i bardzo ciekawą kolorową instalację zwaną „Le Socle”, która stoi obok kościoła. Dzieło to stworzyło stowarzyszenie „6M3” i ma ono pozostać w tym miejscu przez rok, od października 2020 roku do września 2021 roku. Instalacja nosi nazwę „A new now”, które wydaje się bardzo dobrze odzwierciedlać naszą obecną sytuację. Całość jest zbudowana z drewna parkietowego!

Śnieg w Paryżu Instalacja Le Socle w Paryżu Przewodnik po Paryżu

Powoli zbliżamy się do końca mojego spaceru, a ja dalej szłam prosto ulicą Saint Martin. Niestety, śnieg już wtedy zupełnie zamienił się w deszcz!

Po drodze przeszłam obok kościóła Saint Nicolas des Champs (czyli Świętego Mikołaja z Pól) i już w oddali widziałam Budynek Arts et Metiers, czyli Narodowego Instytutu Sztuki i Techniki.

Spacer zakończyłam tam, gdzie prawie się zaczął, czyli przed skwerem Emile Chautemps.

Po szybkim Selfie, poleciałam szybko do domu ! Jak widzicie, śnieg w Paryżu się nie utrzymał ale ja dotrzymałam słowa i wróciłam do domu dopiero kiedy już śnieg dawno przestał padać!

Na koniec

Mam nadzieję, że ten spacer Wam się spodobał i, że ten artykuł będzie nie tylko relacją z moich przygód w ośnieżonym Paryżu, ale także ciekawą trasą która cię zainspiruje do spaceru w najstarszych dzielnicach Paryża !

Koniecznie dajcie  mi znać, jeśli kiedyś zadecydujecie się na tą trasę ! Możecie do mnie napisać maila (informacje na stronie kontakt) lub na Instagramie i Facebooku!

Jeśli potrzebujesz inną spacerową inspirację, zajrzyj do mojego Sobotniego Spaceru od dzielnicy Auteuil do dzielnicy Beaugrenelle przez Lasek Buloński !

Do zobaczenia wkrótce na kolejnym spacerze i gratuluję, że doczytałaś lub doczytałeś do końca ! 👏

avatar

Karolina Kozlowski

Założycielka The Morning Walk i Przewodniczka

Dziękuję za wasze wsparcie ❤

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *